Od prawie dwustu lat w Klosterneuburg, w dniu św. Leopolda w klasztorze mozna zjechac z beczki mieszczacej 56 000 litrow wina :-) Teraz pewnie w tej beczce kropli wina nie ma ale aby uczcić św. Leopolda mlodzi i starsi pielegnujac trydycje wspinaja sie po to aby zjechać z drugiej strony ogromnej beczki. Podobno ma się spełnić wypowiedziane w tym momencie życzenie. Zobaczymy ;-)
Fajne kalosze :))
OdpowiedzUsuńMam parę życzeń, musiałabym tak parę razy pozjeżdżać;)
OdpowiedzUsuńUściski Aniu!
Fajna tradycja...
OdpowiedzUsuńchciałabym to zobaczyć :) i spełnienia oczywiście też życzę :)
OdpowiedzUsuńSpora ta beczka!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith