Agnieszko, dzisiaj specjalnie dla ciebie chcialam zrobic zdjecie z tym samym ujeciem z innym swiatlem i odrobina sniegu ktory dzisiaj w koncu zaszczycil swoja obecnoscia. Ale jakies inne mi wyszlo :-( Tez ciagle zglebiam fotografie i jakos konca nie widac ;-)
Na parkingu ktos zrobil wszystkim niespodzianke zostawiajac znak:
Fajnie.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolor. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolor. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 17 stycznia 2012
niedziela, 15 stycznia 2012
fioletowa
Fioletowa zupa zimowa mi wyszla ;-) Przepowiednie meteorologow sie sprawdzily i robi sie zimno. Swieci slonce ale mroz szczypie w uszy. W zwiazku z tym postanowilam ugotowac dla naszych dzisiejszych gosci zimowa zupe. Skladniki: bulion warzywny, marchewka, pietruszka, seler, mala czerwona kapusta, 2 zabki czosnku, kilka plasterkow imbiru, ziola wedlug uznania, sol, pieprz i odrobina chili. I juz. Ugotowac i zblendowac. Kolor super. Dodam odrobine smietany do dekoracji co by goscie mogli sobie zrobic tez wersje troche bardziej pastelowa ;-) Swietnie rozgrzewa.
Po za tym chcialabym dodac ze zgadzam sie z Owieca w 100% co do najpiekniejszej ksiazki o Polsce.
Kupilam ja w ubieglym roku M. na urodziny zeby nie tlumaczyc za kazdym razem fascynacji kulinarnych.
Piekne wydanie, swietne zdjecia i historie ktore sama zbieram z dziecinstwa i z podrozy.
Polecam: Rose Petal Jam - Beata Zatorska& Simon Target.
[EDIT]: w odpowiedzi na prosbe dodaje zupe w powiekszeniu ;-) Smacznego!
Po za tym chcialabym dodac ze zgadzam sie z Owieca w 100% co do najpiekniejszej ksiazki o Polsce.
Kupilam ja w ubieglym roku M. na urodziny zeby nie tlumaczyc za kazdym razem fascynacji kulinarnych.
Piekne wydanie, swietne zdjecia i historie ktore sama zbieram z dziecinstwa i z podrozy.
Polecam: Rose Petal Jam - Beata Zatorska& Simon Target.
[EDIT]: w odpowiedzi na prosbe dodaje zupe w powiekszeniu ;-) Smacznego!
wtorek, 10 stycznia 2012
przez szybe
Dzisiaj jedne z bardziej inspirujacych widokow jakie widzialam przez szybe.
Gdzies w polowie drogi pomiedzy Wiedniem a Bombajem. Inspirujacego tygodnia wam zycze.
Gdzies w polowie drogi pomiedzy Wiedniem a Bombajem. Inspirujacego tygodnia wam zycze.
sobota, 16 kwietnia 2011
porzadki
Wiosna i wiosenne porzadki sprowadzily sie rowniez do wymiany torebki ;-) Poczta pantoflowa na blogu mruczanki trafilam na projekt dotyczacy wariacji na temat zawartosci torebki ktory stworzyl Jason Travis. Super projekt i spodobalo mi sie zagladanie do cudzych torebek, w tej formie :-) Dzisiaj dziele sie moja, ku uciesze M., robiac w niej porzadek ;-) Pewnie jutro nic nie bede mogla znalezc.
Otoz w torebce nosze: 1. telefon, 2. okulary, 3. notes z adresami (poniewaz uwielbiam wysylac kartki pocztowe i listy), 4. memo stick, 5. aparat (ten ze zdjecia to temat na kolejny post), 6. bilety i rachunki (niestety luzem), 7. perfumy, 8. pomadke (od swieta; ta na zdjeciu powyzej do kolazu Trufli, polecam wziac udzial w zabawie, jeszcze jest czas do poniedzialku) + blyszczyk na codzien, 9. tusz do rzes, 10. spinka do wlosow, 11. notes na zapiski z podrozy dalekich i bliskich, 12. ulubione pioro (+ tuzin olowkow) 13. ladowarke, 14. gazete i ksiazke (obowiazkowo), 15. paszport, 16. gps, 17. portfel (do granic mozliwosci wypchany, bynajmniej nie pieniedzmi), 18. jablko (tudziez cos innego do jedzenia poniewaz nigdy nie wiadomo kiedy czlowieka dopadnie glod).
Na zdjeciu nie zmiescilo sie jeszcze wiele rzeczy ktore sprawiaja, ze moje ramie jest mocno nadwyrezone. Ciesze sie z porzadkow :-) Pozdrawiam wiosennie.
[EDIT: super pasuje do zabawy w art piaskownicy :-)]
Otoz w torebce nosze: 1. telefon, 2. okulary, 3. notes z adresami (poniewaz uwielbiam wysylac kartki pocztowe i listy), 4. memo stick, 5. aparat (ten ze zdjecia to temat na kolejny post), 6. bilety i rachunki (niestety luzem), 7. perfumy, 8. pomadke (od swieta; ta na zdjeciu powyzej do kolazu Trufli, polecam wziac udzial w zabawie, jeszcze jest czas do poniedzialku) + blyszczyk na codzien, 9. tusz do rzes, 10. spinka do wlosow, 11. notes na zapiski z podrozy dalekich i bliskich, 12. ulubione pioro (+ tuzin olowkow) 13. ladowarke, 14. gazete i ksiazke (obowiazkowo), 15. paszport, 16. gps, 17. portfel (do granic mozliwosci wypchany, bynajmniej nie pieniedzmi), 18. jablko (tudziez cos innego do jedzenia poniewaz nigdy nie wiadomo kiedy czlowieka dopadnie glod).
Na zdjeciu nie zmiescilo sie jeszcze wiele rzeczy ktore sprawiaja, ze moje ramie jest mocno nadwyrezone. Ciesze sie z porzadkow :-) Pozdrawiam wiosennie.
[EDIT: super pasuje do zabawy w art piaskownicy :-)]
wtorek, 12 kwietnia 2011
wiosna
Subskrybuj:
Posty (Atom)