niedziela, 4 września 2011

pustynia

po pracowitym tygodniu i imprezowym weekendzie wracam do zdjec z Egiptu. Czas na wyprawe na pustynie. W kilka dni poznalam pustynie biala, czarna, krysztalowa, Aqabat, oraz Wadi Al Hitan czyli Doline Prehistorycznych Wielorybow. Codziennie gonilismy zachody slonca oraz spokojnie pilismy herbatke podziwiajac wschody. Po raz pierwszy znalazlam miejsce aby uslychec i poznac co znaczy cisza. Legendy i historie o pustyni i Egipcie rowniez smakuja inaczej przy tlacym sie ognisku na Wielkim Morzu Piasku. Nowe smaki i przyprawy. No i niesamowity spacer po alabastrowej powierzchni Abu Muharrak oraz skoki w dal. Taki Egipt lubie najbardziej.

Udanego tygodnia.




















11 komentarzy:

  1. To musialy byc niesamowite przezycia i piekne chwile! Zdjecia robia wrazenie ale sadze, ze na zywo wymiar tych miejsc musi byc magiczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zdjęcia. Ja trochę żałuję, że kiedy byłam w Egipcie nie wystarczyło czasu, by wybrać się na Saharę... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny, dzieki. na zywo do powtorzenia :-)

    @Ewa, Sahare i oazy polecam. Ja jeszcze chcialbym w dol Nilu poplynac :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak duzo odcieni ma piasek . Piekne ujecia.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj. Fajnie ze zagladasz. Dziekuje za dobre slowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trochę jak morze, tylko że zamiast bezmiaru wód, bezmiar piachu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ile piasku! Aż trudno uwierzyć:))

    OdpowiedzUsuń
  8. marzy mi sie piasek i urlop jakis, bo pracy mam co niemiara :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne zdjęcia, nie byłam tam, mąż był 2 razy ;))
    ale zachęciłaś do pojechania :)
    uściski!

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...