Praca, praca, praca. Jakos sie mnozy ostatnio. Aparat w torebce na wypadek. Wiec tylko kilka fotek z pustego lotniska. Potem juz nie bylo czasu i okazji.
Udanego weekendu. Piekna pogoda, my planujemy zbierac wino i wedrowac po winnicach.
Świetne kolory mają te krzesełka ;))) I mi marzy się podróż samolotem. W tym roku na wakacje udaliśmy się samochodem, a ja baaardzo lubię latać ;) Ale może będzie ku temu niebawem okazja ;) Pozdrawiam sobotnio!
poleciałabym sobie gdzieś ...
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory mają te krzesełka ;))) I mi marzy się podróż samolotem. W tym roku na wakacje udaliśmy się samochodem, a ja baaardzo lubię latać ;) Ale może będzie ku temu niebawem okazja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam sobotnio!
ja tez bym poleciala juz gdzies na urlop a nie tylko sluzbowo :-(
OdpowiedzUsuń