środa, 1 lutego 2012

maki

Wlasnie wrocilam z Frankfurtu. Praca, wiec zdjecie miasta tylko przez okno.
Ale chce sie z wami podzielic moim odkryciem kulinarnym. Maki truskawkowe na deser :-)
Lubicie? Ja uwielbiam maki we wszelkiej postaci.

8 komentarzy:

  1. Zajadamy się rodzinnie sushi od jakiegoś czasu :-) A te maki z truskawkami bardzo frapujące :-) A czym były owinięte?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez sie przez chwile wachalam ale pan ktory to wszystko przygotowywal na srodku restauracji powiedzial ze zawija je w papier ryzowy lekko zabarwiony sokiem z truskawek.
    Na lekki deser calkiem fajny pomysl :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. z truskawkami;)skłaniasz ku letnim rozmyślaniom!
    podoba mi się 2 zdjęcie szumu ulicy zza konarów drzewa.
    pozdrawiam!
    m.

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacja! właśnie miałam spytać co zamiast nori, ale widzę w komentarzu, że papier ryżowy. super! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się Frankfurt widziany Twoimi oczami, nawet jeśli zza okna;)
    A takie maki intrygujące bardzo;););)
    Uściski Aniu!

    OdpowiedzUsuń
  6. wow! koniecznie muszę spróbować ... maki, truskawki... brzmi rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. o takich makach jeszcze nie słyszałam! pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyny, dziekuje ze zagladacie i komentujecie. Sciskam cieplo. Udanego weekendu. A.

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...