wtorek, 20 września 2011

hamak

mialo byc popoludnie na hamaku w miescie czyli wizyta w Flederhaus. Miejsce reklamowane przez znajomych i opisywane na ulotkach jako super lokalizacja aby odpoczac i polezec z ksiazka. Niestety jesien przyszla jakos niespodziewanie i na hamaki musimy poczekac do wiosny :-)






2 komentarze:

  1. Szkoda, wygląda na ciekawe miejsce na chwilę zapomnienia. Pytanie tylko, czy leżak musisz zabrać własny? pzdr

    OdpowiedzUsuń
  2. Hamaczkow podobno bylo pod dostatkiem jak na zdjeciu folderu niestety jesienne wiatry je chyby przegonily :-( Kiedy wpadacie na grzane wino? :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...