p.s. Czy juz wspominalam, ze jestem ostatnio na diecie skladajacej sie z pieczonych kasztanow i punchu ;-) ?
środa, 14 grudnia 2011
Am Hof
Powoli przymierzamy sie do ciasteczek swiatecznych, ale cos nam ciezko idzie w tym roku z wypiekami ;-) W zwiazku z powyzszym najslynniejsze ciasteczka swiateczne "vanillekipferln" tylko na zdjeciach z wystawy cukierni Demel oraz krotka relacja z jednego z moich ulubionych jarmarkow swiatecznych "Am Hof".
Nostalgie Papier - moje ulubione stoisko. Stalam razem z dziecmi sluchajac bajki z zapartym tchem. Pan swietnie opowiadal historie oraz pokazywal przepiekne ksiazki!
p.s. Czy juz wspominalam, ze jestem ostatnio na diecie skladajacej sie z pieczonych kasztanow i punchu ;-) ?
p.s. Czy juz wspominalam, ze jestem ostatnio na diecie skladajacej sie z pieczonych kasztanow i punchu ;-) ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny świąteczny klimat, bez plastiku i kiczu. Podoba mi się taki nastrój :)
OdpowiedzUsuńJakoś inaczej wyglądają te jarmarki tutaj. Niestety... Wczoraj załamałam się na widok 'jarmarku' przy Pl. Konstytucji :-( No, takie budy po prostu... Podobnie pod Pałacem Kultury - jakieś takie nie do końca... Ale nie narzekam - może za kilka lat będzie ładniej :-)
OdpowiedzUsuńUśmiechnęłam się za to tutaj- na widok kasztanów. Jak niepopularne są wciąż w PL :-(
Aniu, pozdrawiam serdecznie z samego rana :-)
Świetny klimat Aniu!
OdpowiedzUsuńKasztany były i u nas w zeszłym roku, ale w tym ich już niestety nie ma;(
Jestem bardzo ciekawa co trzymasz w rękach?
Miłego dnia!
PS Aniu podoba mi się nowe zdjęcie "blogowe"
@Ewa, kolejne relacje z moich ulubionych jarmarkow wkrotce :-)
OdpowiedzUsuń@Maggie, nie mam niestety porownania ale wierze, ze bedzie lepiej :-) pozdrawiam cieplo.
@Anna, w rekach jest "sniezna kula" ktora okazala sie calkiem skaplikowana do zjedzenia ;-)
p.s. dziekuje. Wystawy swiateczne z NYC bija wszystkie inne jakie do tej pory widzialam :-)
Ależ nastrojowo;)podobają mi się takie małe stragany z lokalną,swojską żywnością;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
M.
nigdy nie jadłam pieczonych kasztanów. stoisko Nostalgie Papier - cudowności! aż chciałoby się zobaczyć więcej...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Bajecznie tam u Was :))) I bardzo podoba mi się Twój nowy banner :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, jeszcze kilka jarmarkow swiatecznych na liscie w tym roku ;-)
OdpowiedzUsuń@owieca, dziekuje, baner z New Jorku ;-)
Kasztany to coś co bardzo chciałabym spróbować:)
OdpowiedzUsuńA vanillekipferln uwielbiam! I nawet często pojawiają się na świątecznym stole:)
pozdrawiam:)