2011 | 2012

Kilka wspomnien z z tego roku, ktory byl calkiem spokojny. Bylo kilka podrozy dalekich ale to wiekszosc tych bliskich sprawila duzo radosci w celebrowaniu wspolnie z okazji i bez okazji ;-)

Kolejny rok juz zapowiada sie ciekawie. Pare postanowien dopisalam jednak do listy :-)

Dzisiaj idziemy na spacer powygrzewac sie na sloncu, zjesc obiad na miescie i przywitac nowy rok lampka szampana w domu.

Wszystkiego dobrego wam zycze w Nowym Roku, zeby sie wszystko dobrze dzialo i zeby byl taki jak sobie wymarzycie. xoxo A.

po swietach

Nasza pierwsza choinka i wigilia z 12 dan. Moje babcie moga byc ze mnie dumne :-)
Zwykle podrozujemy, tym razem mielismy gosci. Swieta spokojne rodzinne rowniez z kolacja via skype ;-) (musimy powtarzac czesciej). Z trzema tenorami w tle z polskimi koledami oraz wspolnym koledowaniem z niezliczona liczba instrumentow. Byl tez spacer w okolicach Belwederu, pogoda jesienna i ciemne chmury ktore jeszcze nie przywialy sniegu. Wieczor przy grach Dixit i Tabu w wiekszym gronie rowniez do powtorzenia.

 p.s. bardzo praktyczne plakaty z jemiola, nieprawdaz? :-)

be merry

Spokoju i radosci w gronie rodziny i przyjaciol,
nie tylko na swieta wam zycze!
Wesolych!

swiat jest maly

Ciesze sie, ze poprzez blogowanie poznalam utalentowana Just z dot blog i gdzie przy zielonej herbacie poznalam jak powstaja dot picsy. Dziekuje za prezent.
Fortune cookies nie klamia. Just - inspirujesz :-)

 

 p.s. Czekam na twoja analogowa relacje ze spacerow po Wiedniu. Mam nadzieje, ze kolejnym razem uda nam sie wybrac na wspolny analogowy spacer ;-)

pod Ratuszem

Dzisiaj raport z wizyty pod Ratuszem. Czarno - bialo, bo moze w tej formie chociaz troche bardziej zimowo :-)

 

 

 

 

p.s. Kubek sprzed roku ;-)