Za rogiem mamy Park Narodowy nad Dunajem. Super miejsce na spacery i pikniki nad woda. Tym razem usiedlismy prawie przy "wejsciu" co by skorzystac z cienia. Chwile pozniej uslyszelismy lamanie drzew i pokazna rodzina jeleni przebiegla nam za plecami. Jak to w Parku Narodowym :-)
Aniu, pewnie nie udało się ich uwiecznić na fotografiach? Fajnie tak mieszkać blisko Parku Narodowego. Drugie zdjęcie niesamowite!
OdpowiedzUsuńUściski Aniu!
Tylko poroze znalezione po drodze. Zdjecie rodziny wyszlo nie ostre. Mam "za wolny" aparat. :-)
OdpowiedzUsuńJelenie :)) super! jak widzę w lesie sarny, to zwykle mam taki miły dreszcz emocji jeszcze długo później. z zaledwie widać je tylko chwilę :)) miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuń