czwartek, 10 marca 2011

droga

Znowu w drodze. Wczoraj Graz i Zagrzeb, w poniedzialek Tel Awiw.
Mam nadzieje, ze znajde chwile aby wyciagnac aparat z torebki :-)
Na weekend super pogoda + 15C. Lubie takie prognozy. Wiosna tuz, tuz.
Ide cwiczyc hebrajski :-)

10 komentarzy:

  1. ach ... podróże, podróże ... może kiedyś.

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. oby było ich więcej niż tylko chwila na wyciągnięcie aparatu:) udanej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  3. @Magda, trzymam kciuki, wpadaj do Wiednia
    @Agnieszko, dziekuje, mam nadzieje, ze uda mi sie wyjsc z sali konferencyjnej przed zachodem slonca ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ucho znów zazdroszczę... Moi znajomi mieszkali przez rok w Tel Awiwie, ale niestety nie udało nam się ich odwiedzić... korzystaj i bierz aparat koniecznie! na długo jedziesz?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też zazdroszczę tych podróży:) I czekam na zdjęcia:) Te księżycowe - magiczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam być w drodze :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Graz...miejsce dla mnie bardzo, bardzo, bardzo szczególne :):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. dziekuje dziewczyny
    mam tylko 3 dni w TA :-)

    @Ula, nie moge sie doczekac szczegolow, chetnie na zdjeciach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, zdjęć mam tyle, co kot napłakał.
    Ze szczegółów - 6 lat temu w Grazu poznałam mojego męża :)

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...