poniedziałek, 23 maja 2011

pod platanem

weekend ciag dalszy,

niedziela z przyjaciolmi

czyli pozne sniadanie pod platanem







no i piosenka "w parku pod platanem" ktora nie wiadomo skad sie do mnie przyczepila ;-)

Po raz pierwszy w moim repertuarze, nawet nie wiem skad ja znam.

Tez tak macie? ;-)

p.s. A teraz proza tygodnia. Jutro Sarajewo, a w czwartek Sofia. Zabieram aparat, moze w miedzyczasie zrobie pare zdjec ;-)

4 komentarze:

  1. Hello Kitty rulez;)Fajne chwile!
    Udanych wyjazdów i wielu chwil na zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. proza powiadasz ;)), he he... chciałabym mieć taka prozę po miastach latać z aparatem :)
    świetnie opowiedziane śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jejku, zabierz mnie ze sobą! ach ... fajnie Ci :)

    a takie późne śniadanie w niedzielę.... mmmmm.... już się nie mogę doczekać, u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. robisz smaka tymi podróżami :-)))

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...