Ostatnie wspomnienia jakie mam zwiazane z cyrkiem juz obrosly kurzem. Pamietam jednak wate cukrowa, klauny, zwierzeta i akrobacje na trapezie.Wczoraj odkurzalismy wspomnienia w cyrku Roncalli. Co roku cyrk Ronkalli rozstawia luxusowy namiot pod ratuszem w Wiedniu. Super scenografia i kostiumy oraz akrobatyka na najwyzszym poziomie. Fajnym elementem na zakonczenie bylo tanczenie walca z publicznoscia.
Warto odkurzac wspomnienia :-)